Błagam Pomóżcie!!!!!!!

Kaska · Gość

Mam na imię Kasia i mam 14 lat, chodze do 1 klasy gimnazjum. U nas w klasie jest tak że wszystkie dziewczyny ubierają się tak samo. Zawsze modnie, perfekcyjnie...Ja jednak mam swój styl, lubię ubierać się trochę luzacko, wolę bluze z kapturem niż obcisłą koszulkę. Ciągle jestem wyśmiewana przez koleżanki i w ogóle mnie nie akceptują. Taką jaka jestem. Wszystkie są takie same. Ciągle dziwnie na mnie patrzą, na lekcjach siedzę sama, nikt nie chce ze mną rozmawiać. Poradźcie mi dziewczyny, co ja mam robić????????

monika

boze nie no ja niemoge jak ktos ma taki problem... masz wlasny styl i tyle trzymaj sie tego (mam nadzieje ze to jest latwe do zrozumienia)... jestes w 1 gimnazjum wiec w nowym srodowisku powinnas od razu sie z kims zakolegowac i usiasc w nim w lawce a nie budzisz sie pod koniec roku!! dziewczyno jest maj!! napewno masz inne kolezanki poza szkola...

Grave

zgadzam sie z moniką....a poza tym jak są puste to co cie to obchodzi???

Dziubasek

Mnie od jakiegoś czasu dziewczyny z klasy dojeżdżają dlatego że nosze takie głębokie dekolty (co trzeba przyznać, bo czasem i biustonosz trochę wystaje, ale to przypadkiem przy jakiejś czynności czy ruchu), albo że nosze bluski z odkrytymi ramieniami i ramiączka od biustonosza są widoczne, ale ja tak lubię się ubierać i nie zamierzam się zmieniać. Może to nie odpowiednie w moim wieku, czy też wzbudza kontrowersje wśród dziewczyn, ale mnie to powiewa
W klasie mam tylko paru kolegów. Ale na szczęście w moim przypadku mam wiele koleżanek z innych klas więc mnie tak powiewa co sobie dziewczyny myślą.

A rada dla ciebie jest taka, że przede wszystkim się nie zmieniaj. Nie zniżaj się do poziomu tych zacofanych laluni. Chyba nie dasz za wygraną i sprawisz im satysfakcje. O nie nie....
Ale mogła byś sobie poszukać kogoś z poza klasy. Najłatwiej poprzez dołączenie do jakiegoś kółka zainteresować. Uwierz mi... takie dodatkowe zajęcia bywają miłe i mogą pomóc.

Gość

Wiesz, co?? Olej to. Ja też amma swój własny styl. Przez całą podstawówkę i gimnazjum byłam wyśmiewana jak ty. Z tego powodu nawet płakałam. Do tej pory pamiętam jak ukrywałam żal i nic im niemówiłam. No i przeczekałam no i się skończyło. Trzeba widocznie przeczekać i przez ten cały czas chodzić z podniesioną głową. Moim zdaniem.

WIKA

Moim zdaniem powinnaś się nie przejmować i chodzić tak jak Ci się podoba, a nie jak im! Przecież każdy człowiek ma swoje prawa! Co nie? Choć nie mam takiego problemu, ale wiem jak się z tym czujesz i Ci współczuje... Musisz być silną dziewczyną i wtedy napewno przetrwasz! Moja kumpelka ma podobny problem do ciebie- słucha innej muzy niż reszta kl. Powiedziałam jej żeby ich komentarze olała i cieszyła się życiem! Zadawała się z tymi najlepszymi kumplami którzy nic do niejj nie mają, że jest inna! i wiesz co? To skutkuje! Ja czasami jestem przezywana przez kumpli, ale się nie przejmuje i ich ignoruje! Nawte pan nasz wychowawca mówił na godz. wych. że najlepiejtakie osoby ignorować a przestaną! Mówił, żę ci którzy przezywają byli zawstydzeni, że mówią do osobyktóra ich nie słucha, no i ludzie by się gapili! Śmiej się z tego co inni mówią o Tobie, a nie płacz! Noie bój się: przetrwasz tą "wojnę"! Pamiętaj dzięki ludziom którzy się wyróżniają z tłumu świat jest piękny! Ale się upisałam hihi! Ale lubię innym pomagać! To dla mnie przyjemność!

zelka_94

Kaska · Gość

Dzięki za rady ale i tak nie pomogło za bardzo. Wychowawczyni mnie wezwała do siebie bo widziała że stoje sama na korytrarzu, a dziewczyny w grupie... i mówiła żebym się dostosowała, może mnie polubią... a ja nie nawidzę tych obcisłych dżinsów i bluzek z brokatem... rzygać mi sie chce. A co do koleżanek poza szkołą... niemam ich bo przeprowadziłam się z drugiego końca Polski, bo tata dostał jakąś pracę dobrze płatną... dzwonie do koleżanek z poprzedniej szkoły, gadamy na gg... ale to nie to samo. Tam skąd się przeprowadziałm, każdy ubierał się jak chciał, wszystkim wisiało jak ktoś się ubiera...

Agnes

Nie martw się, może w końcu to one się opamiętają i stworzycie zgraną paczkę? Przede wszystkim nie daj się zwariować! Nie powinnaś ubierać się w ciuchy, w których nie czujesz się swobodnie. Myślę, że niektóre z tych dziewczyn chciałyby wylansować własny styl, ale boją się odrzucenia. Więc kpią z Ciebie, bo zazdroszczą Ci odwagi! Nie daj się!

WIKA

Masz podobny problem jak Nelly Furtado kiedyś... Ona też się ubierała jak chce, a nie jak inne kumpele. Jak one czytały gazety o modzie i urodzie, to ona czytrała prasę muzyczną. Kumpele były cheelederkami, a ona grała na różnych instrumętach. I zobacz jaka jest dziś, a jej kumpele... Very Happy

monika

przeciez tu nie chodzi o dostosowanie co do wygladu... ja ubieram sie zupelnie inaczej niz kolezanki i sie godagujemy spokojnie...

andora · Gość

Może i tak, gdybyśmy się lepiej poznały! Ale one nie dają. Gdy tylko się do nich odzywać, dziwnie się na mnie patrzą i mówią: ej laska, weź się ubieraj jak człowiek, to wtedy pogadamy... Czy to normalne, że wszystkie dziewczyny są takie same?????

monika

ok ja wole juz tego nie komentowac... bo padalyby tu za ostre slowa

Grave

spokojnie monika Smile

)....ja też często wyłamuje sie od dziewczyn...one tego nie komentują...przynajmniej prosto w oczy nie...tylko jeśli już powie którys z chłopaków coś na temat a ja każe mus sie od...walić i jest spokój

clauza

Dowal im że wyglądają jak armia Paris Hilton i tak samo się zachowują! Że nie umią znaleść własnego stylu! Evil or Very Mad