Dłuuuugie opowiadanie...

Grave

zaczeła śpiewac us szajsy

(: Hajdć :)

bo była uradowana

Grave

wycałowała Pete'a za wszystkie czasy

(: Hajdć :)

a on chwycił ją w pasie i...

Grave

i krzyknął do ucha "masz plame"

monika

a ona na to BO NIE SPRALAM !!

(: Hajdć :)

Pete się strasznie oburzył i

Vensha

Oderwał Hajdi ucho która łapała Marysia za jaja

(: Hajdć :)

Hajdi oderwała Pete'owi jaja i przez to do końca życia nie mógł

Vensha

Patrzeć na Hajdi. Naszczęście przyszyli mu je a Pete zabił Hajdi i Maryśka tak że juz nie mogli zmartwychstać

(: Hajdć :)

jednak stało się inaczej i w końcu Hajdi i Marysiek zmartwychwstali i

Vensha

i znów umarli i sei nie odrodzili

(: Hajdć :)

ale znowu sie odrodzili i wiedli szczęśliwe życie. Pewnego dnia Vensha

Vensha

Wzięła nóż i jebła nim w głowę hajdi

(: Hajdć :)

nie no przestańcie, to sie robi bez sensu!!! :/ Weź troche na luz i pisz od rzeczy :/