Dziennik

Vensha

26.07.07
Wstałam, umyłam się, wysikałam się i zjadlam śniadanie i weszłam na kompa i na to forum i nadal tu siedze xD.

Iza

26.07
wstałam o godz. 6.00 <oklaski>, weszłam na forum, potem byłsm w miescie, u kolezanki, skróciłam sobie jeansy i przylazłam na forum - to tak w skrocie

Sandruśka191

26.07.2007 r. Smile

Wstałam o 10.40 casu polskiego, poczym stwierdziłam że nadal chce mi się spać, poszłam do wc i znowu poszłam spać...Obudziłam się o 12.30 czasu polskiego, umyłam twarz, siadłam przed kompa na forum, poszłam na śniadanie, poszłam na forum, poszłam się kąpać, weszłam na forum, słuchałam muzyki, wróciłam na forum, jem obiad i siedzę na forum Laughing

Urozmaicone nie ma co^^ xD

mycha_92

26.07.2007 - Very Happy

wstałam rano z uśmieche na twarzy i ten usmiech nie schodzi mi do tej pory Smile

Rankiem nic sie nie działo, ale o 16.30 pojechałam z kuzynką Natka na rowery i przejechałyśmy 30km!!!! Wracałyśmy przez las a tu nagle na droe wychodzi facet z piłą motorową1 Normalnie ja pierdziele1!! Ale okazało się, że był z takim jednym fajnym panem po drzewo Smile

ufff.... potem w lesie spotkałyśmy parę przyjaciół - Pauline i Mateusza Smile

fajna z nich para Smile

potem Mateusz pojechał do domu a my we 3 pojechałysmy się jeszcze przejechać! jeszcze bym gdzieś pojechała szczerze mówiąc Smile

wrociłysmy o po 20, przywitałam się z rodzinka Smile

dopiero po minucie my mum skapowała się, ze mam na sobie sweterek Natki Very Happy

a ona ma mój Smile

pretekst na jutrzejsze spotkanie Razz

a teraz siedze i pisze to co czytacie i gadam na gg z Zozolką z tego forum Smile

Natis

26.07.07

Wstałam po 11, zrobiłam to co trzeba, weszłam na kompa. Potem poszłam z mamą do miasta, o 15 przyjechał po nas tato, pojechalismy do tesko ;P Przyjechalismy do domu, potem był obiad i p obiedzie na działke ;P
Wróciłam po 8.

mycha_92

cd!
A przepraszam zapomniałam dodać, że po drodze upadły mi okularki przeciwsłoneczne, wypadło szkiełko, mało ich ciężarówka nie rozjechała a potem wyrzuciłam je do żyta Very Happy

xD spoko nie?

Iza

Natis

Łoo..ciężkie przeżycia miały dzisiaj Smile

mycha_92

heh nom troche przeszły.. a teraz w tym zycie leza...

mycha_92

27.07.2007
Wstałam o 11. Bystro zauważyłam, ze nie ma w domu mamy. Przypomniałam sobie, że poszła na zakupy i do fryzjera. Wróciła i dała mi bluzkę. Sliczna!!! Poszłam na spacer z Pauliną, potem wróciłam na obiad, posłuchałam płytki od Pauliny, poszłam z nią znowu na spacer, przyszłam, posiedziałam z rodzinka i na forum, posłuchałam znów płytki, zjadłam, napiłam sie itd... teraz jestem TU Smile

dzwoniłam do przyjaciółki, przed chwilką zadzwoniła do mnie kuzynka Smile

chyba zapomniała o tym sweterku Wink

siedze i czekam na eska od takiego Mateusza Very Happy

***
)---[:*:*:*]--- zastrzyk całusków dla wszystkich na forum!

Iza

27.07

Wstałam wczesnie o 7.00 pobyłam troche na forum, zrobiłam obiad, potem znow na forum a teraz byłam niedawno na rowerach, wróciłm - było super Wink

Umyłam sie i imprezuje w party

Pozdrawiam wszystkich :**********************************************

Dominika

a dziękuję Iza i wzajemnie:*:*:*
27.07.2007
Wstałam o 10.47 i z żalem stwierdziłam, że muszę coś zjeśc. I zjadlam: zdrowe musli;d. Potem -z jeszcze wiekszym zalem- uświadomiłam sobie, że mojego pryszcza na nosie nie zniszczy atak jądrowy, a co dopiero jakikolwiek cud-kosmetyk. [pomijam drobne zabiegi kosmetyczne w tym mycie zebow i czesanie pior-bo wlosami tego nazwac nie mozna]. czytalam. na obiad zjadlam kanapke z serem;d. za 3 godz jednak wrocila mamuuusia i dala mi makaron z serkiem;d. w miedzy czasie bylam na forum. gralam z 2h na pianinie. i jakos tak sie dzielnie doczolgalam do teraz;d

mycha_92

cd mojego dzisiejszego dzienniczka:
więc jeszcze musze się z wami podzielić tym, ze teraz powinnam spać ale najadłam się na noc, pisałam eski z takim mega kurde super chłopakiem Smile

i teraz usnąć nie moge.. ciekawe czy to od tych kanapek czy od chłopaka Smile

ale chyba od tego 2 Smile

zelka_94

28.07 fAnTaStYka

Zainteresowała mnie fantastyka dzis najmocniej ze wszystkich dni.... Nimfy syreny itd.
To dzieli swiat rzeczywisy od swiata wyobrazni...
To takie ciekawe. Moja mama robi ogórki w sosie curry a ja trace wzrok przed ekranem CP

Iza

28.07

Z samego rana upiekłam Natis tort urodzinowy, zaczełam juz małe pakowanko, bo niedługo wyjazd. Byłam na obiedzie, a teraz szukam w sobie talentów ;p

Jak zawsze pozdrawiam everybody ^^ :*