Jak walczyć z zazdroscią?

mycha_92 · Wysłany: Nie 22:12, 16 Mar 2008 Temat postu:

kurde chciałabym być mniej zazdrosna Sad

zelka_94 · Wysłany: Nie 22:26, 16 Mar 2008 Temat postu:

me too .

zelka_94 · Wysłany: Czw 23:17, 20 Mar 2008 Temat postu:

ja nic nie rozumiem Crying or Very sad

niby juz ułozone ale jednak nawet teraz zazdrosczez ze moj kumpel gada z taką kolezanka i ze zaraz sie spikną i beda woleli siebieeeeeee

slonko_aga · Wysłany: Pon 13:38, 24 Mar 2008 Temat postu:

kazdy jest czasem zazdrosny, a zazdrosc czasem pomaga Smile

No oczywiscie bez przesady.. ja jestem zazdrosna oczywiscie o faceta, ale nie tak znowu chorobliwie.. bo wiem ze wroci, przytuli i bedzie wszystko ok Smile

zelka_94 · Wysłany: Śro 18:00, 26 Mar 2008 Temat postu:

zazdrosc pomaga? nie powiem,

slonko_aga · Wysłany: Śro 23:16, 26 Mar 2008 Temat postu:

no zdrowa zazdrosc jest potrzebna czasem. Przynajmnije wiesz ze ta druga osoba sie interesuje jak sie zapyta np jaki chlopak pomagal Ci tam przy czyms czy cos... a tak to masz wrazenie ze nie obchodzi go to co robisz i z kim robisz

zelka_94 · Wysłany: Sob 23:07, 29 Mar 2008 Temat postu:

wiesz wole jednak nie czzuc zazdrosci

slonko_aga · Wysłany: Sob 23:24, 29 Mar 2008 Temat postu:

przykro jest to ze raczej nigdy sie jej nie pozbedziesz na dobre ;]

es.dżej

ja też jestem zawsze zazdrosna o przyjaciółki.

zelka_94

No baa witaj w klubie wiem co czujesz

Ewcia

wiesz możesz im powiedziec że jesteś zazdrosna znaczy nie tak dokładnie ze jestes zazdrosna tylko hhhhhmmmmm nie wiem wymyśl coś

zelka_94

mowilam mówią ze przesadzam

asiek12

Miałam prawie podobny problem. Prawie bo temu, że to moja przyjaciółka bała się, że mnie straci. Ale w końcu odpuściłam sobie z ta niby koleżanką i się teraz przyjaxnie z przyjaciółką tą tóra sie o mnie bała choć z ta qmpelką też mam świetne kontakty:)

mycha_92

Zazdrość to też dowód, że wam na sobie zależy...

zelka_94

no niestety ale co to mi daje?