Jak walczyć z zazdroscią?

zelka_94 · Wysłany: Sob 23:33, 08 Mar 2008 Temat postu: Jak walczyć z zazdroscią?

Jak walczyć z zazdroscią?

Jest przyjaciółka - powiedzmy Ala
Kumpela - powiedzmy Ela

Zyje ze strachem gdy Ala spotka sie z Elą ze strace ale i zazdroszcze ze sie kumluja mam ochote to zepsuć .
Boli mnie wtedy brzuch marnuje sie poporstu nie wykonuje obowiazkow domowych bo siedze na gadu i pilnuje zeby nie pisały razem Crying or Very sad

(
tak juz mam

help!

Zozolka · Wysłany: Nie 10:20, 09 Mar 2008 Temat postu:

hmm... ciężka sprawa... miałam tak z jedną dziewczyną, która codziennie sprawdzała zawartosć telefonu swojej przyjaciółki /ostatnio się pokłóciły o takie kontrolowanie/

poprostu jak się kumplują to sobie wmów, ze mogą sie przecież kumplować, bo skoro ta jedna przyjaciółka jest twoją przyjaciółką to znaczy, że nie warto jej tak kontrolować, żeby jej nie stracic!!

daria13 · Wysłany: Pon 12:40, 10 Mar 2008 Temat postu:

Niewiem. Ale ja też czasami jestem zazdrosna jak moja przyjaciołka jest gdzies z moja kumpela i sie swietnie bawia a ja siedze w domu i sie nudze. Sad

Panna_z_Bronią · Wysłany: Pon 15:15, 10 Mar 2008 Temat postu:

Ja uznajmy ze odpuscilam i tyle xD

No na prawde xD
Po prostu odpusc a mowie ci ze jakos sie ulozy
Ja odpuscilam i wyszlo na to ze zakolegowalam sie z 2innymi switnymi kolezankami a z tamtymi dwoma mam swietny kontakt i w ogole
Duzo gadamy i tak dalej xD

zelka_94 · Wysłany: Pon 21:51, 10 Mar 2008 Temat postu:

probuje odpuszczac.

siadam przed telewizorem.
Patrze probuje nie myslec ze kumpela z przyjaciolka cud miód sie bawią .

I nie chce mi sie wychodzic, wchodzic na kompa ...

brzuch sam boli

Panna_z_Bronią · Wysłany: Pon 21:54, 10 Mar 2008 Temat postu:

Powiedzy ze ja po prostu stracilam z nimi wiekszosc tematow
I tak po prostu sie wszystko potoczylo
A teraz mamy jednak wiele wspolnego i dalej sie kolegujemy choc nie tak blisko jak kiedys xD

Ja ci radze moze i sobie poszukac towarzystwa
Bo moja mama mi mowi jak sie martwie o kolezanki
'A jak by ci do studni kazala skac to bys skakala?'

Ty tez jestes wolna
Ja dzieki temu ze nie trzymalam sie kurczowo kogos obecnie moge powiedziec ze mam 5przyjaciolek xD

zelka_94 · Wysłany: Pon 22:58, 10 Mar 2008 Temat postu:

ale ja je kocham i jestem o nie zazdrosna

Zyta · Wysłany: Wto 15:08, 11 Mar 2008 Temat postu:

Też tak mam. Cóż zrobić? Wmawiam sobie,. I nic. Ale odpuścić nie moge za bardzo mi zależy

Agnes · Wysłany: Wto 15:30, 11 Mar 2008 Temat postu:

A może spróbowałabyś im po prostu powiedzieć o swoich uczuciach? Jeżeli sa Twoimi przyjaciółkami, to na pewno zrozumieją, co czujesz...

zelka_94 · Wysłany: Śro 18:25, 12 Mar 2008 Temat postu:

Mówię im/
a one ze ich NIE STRACE
albo ze PRZESADZAM

Olaa · Wysłany: Czw 14:24, 13 Mar 2008 Temat postu:

no i mają rację chyba... tzn. za dużo o tym myślisz..

ja nie znam słowa 'zazdrość' ;p

Zyta · Wysłany: Pią 23:29, 14 Mar 2008 Temat postu:

Ciesz sie Ola....

Patryś · Wysłany: Pią 23:36, 14 Mar 2008 Temat postu:

Ja też miałam podobnie. Powiedziałam przyjaciółce, że boję się, że ją stracę i wszystko co czuje. Ona to zrozumiała i od tej pory już nie mają opisów tylko do siebie i w ogóle jesteśmy wszystkie powiedzmy w takiej jakiej przyjaźni. Znaczy moja przyjaciółka przyjaźni się ze mną i z tamtą, a ja z tą drugą sie bardzo kumpluje. Ale jeszcze i tak boję się trochę, żeby znów nie zaczęły.

Gość · Wysłany: Sob 9:06, 15 Mar 2008 Temat postu:

A ja mam swoje dwie przyjaciółki i muszę przyznać, że taka grupka przyjaciółek musi być naprawdę zgrana, a nie że np. jedna się odwróci, a reszta ją obgaduje.

zelka, może spędzajcie więcej czasu razem, we trójkę?

zelka_94 · Wysłany: Nie 22:03, 16 Mar 2008 Temat postu:

Moony: raczej sie wtracam miedzy nie zeby "do niczego nie doszło"

Patryś: Nie bede zabrac im kolegowania sie