Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monika
Blue User
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 3387
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:42, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
tak to juz bywa, ta "przyjaciolka" czyli nie jest twoja najlepsza przyjaciolka fiolcia... przezyjesz pogadaj z nia szczeze i tyle... nie warto zadawac sie z kims kto cie olewa i oszukuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Citri
P!nk User
Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 2858
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tajemnica:P
|
Wysłany: Sob 19:51, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Tak,właśnie..lepiej z nią pogadaj i będziesz wiedziala oco jej chodzi i nie bedziesz zyla w niepwnosci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
little angel
Rainbow rank
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: prostu z nieba !!!
|
Wysłany: Nie 16:29, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
ona nie jest bez winy...na ogół przyjaciele zarzucają sobie, że nie stawiają się w swojej sytuacji, że siebie nie rozumieją... więc spróbuj ją zrozumieć. Zadaj sobie pytania "czy byłam wobez niej w porządku?" "czy nie dałam jej powodu do takiego zachowania?" "czy zrobiłam coś nie tak?" "czy ona nie ma teraz np w domu jakiś trudnych sytuacji?" a jak będziesz miała czyste (lub brudne) semienie to idź do niej najlepiej jak będzie ktoś dorosły u niej w domu, żeby cię nie wyprosiła i z nią pogadaj. Powiedz co czujesz, ewentualnie ją przeproś jeśli nie byłaś ok. Ale od razu zastrzerz sobie prawo do noralnego życia z normalną przyjaciółką. jeśli ona zamierza z tobą "zerwać" to niech to zrobi żebyś miała czytsą sytuację. pozdrawiam :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Laura
Guru
Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 5091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z buszu.
|
Wysłany: Wto 15:14, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Musisz z nią pogadać, ale sam na sam, nie przy świadkach, jesli bedzie sie wykrecać, miec do Ciebie jakieś wąty, to moze lepiej z tym skonczyc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
little angel
Rainbow rank
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: prostu z nieba !!!
|
Wysłany: Pią 17:58, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
no właśnie. Możesz też powiedzieć: "Sorry, ale ja nie wiem czym ci zawiniłam. Mam tego dość. Próbuję z tobą gadać, coś wyjaśniać ale mi na dajesz. Nie wiem za kgo się uważasz, ale za moją przyjaciółkę napewno nie możesz! Tylko żebyś później nie miała do mnie pretensjii, bo to ty to rozwaliłaś"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
Noble rank
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 999
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z konca swiata;]
|
Wysłany: Wto 20:00, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Miałam taki problem ale już się z tą moją ,,byłą psiapsiółką" nie koleguję....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lwica
Początkujący
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:07, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
miałam podobna sytuacje do fiolci moja psiapsióła też przez jakiś czas mnie olewała gdy rozmawiała z inną koleżanką. Było mi bardzo przykro więc postanowiłam z nią pogadac ale to nic nie dało nawet pogorszyło sytuację bo Hania całe przerwy spędzała z Ola a że ona nie była z naszej klasy to tuz po dzwonku zaraz przylatywała do mnie i ze mną gadała a raczej się przechwalała Na jednej z przerw po dzwonku gdy Hania do mnie podeszła ja odwróciłam się tyłem i zaczełam gadac z innymi dziewczynami i wtedy ona zrozumiała jak to jest kogoś olewać i od tej pory w trójkę spędzamy przerwy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaGduŚ
Soundly Blue rank
Dołączył: 23 Kwi 2007
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miasta xD
|
Wysłany: Śro 17:57, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
lwica i bardzo dobrze, znalazłyście jakieś dobre wyjście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zula*
Zaawansowany
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 20:44, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
to nie jest moj watek ale chcialm cos napisac... jest mi bardzo przykro ze moja przyjaciolka tak robi. to dluga historia mam nadzieje ze was nie zanudze. a wiec:
moja mama juz od wrzesnia 2006r. (wtedy kiedy zaczelam gim.) czula sie zle i musialam jej pomagac w domu, a ze jestesmy we dwie (moi rodzice sie rozwodza) spadly na mnie przawie wszystkie obowiazki (np. wczesniej sprzatalam swoj pokoj i lazienke a pozniej juz mamy pokoj i jeszcze kuchnie). a sama non stop chorowalam (czeste anginy-latem bede miala wycinane migdaly ). nie mialam czasu dla mojej pzyjaciolki. mowilam ze nie moge wyjsc na dwor, a jak bylo zimniej, ze nie przyjde do niej do domu. musialam odrobic lekcje pouczyc sie ( w tygodniu raczej nikt nie ma czasu na wypady ze znajomymi). ja nawet w weekendy nie mialam czasu-w sobote sprzatalam a w niedziele znow sie uczylam na poniedzialek.w maju moja mama miala operacje i teraz nie moze sie przeciazac, wiec caly czas mam "n a glowie" duzo spraw (na szczescie niedlugo koneic roku szkolnego i pozostanie mi tylko sprzatanie ) dzis przyjaciolka wyslala mi sms czy jestem teraz wolna. ja napisalam jej ze jesli chodzi o to ze mamy sie spotkac to odpada bo jeszcze wczoraj mialam goraczke (to prawda-znow angina) a nawet gdybym bardzo chciala do niej isc i tak bym nie moga, bo angina oslabia organizm i po wczorajszej goraczce mama mnie nie wypusci. a ona na to ze nie spotykalysmy sie po szkole nawet jesli nie bylam chora. no zgadza sie... wytlumaczylam jej wszystko jeszcze raz o mojej mamie, ze po prostu nie daje rady, a ona "to ja specjalnie prosze rodzicow zebym zostala na wakacje, zeby sie z toba spotykac... ale ty sie pewnie bedziesz wykrecac". a kiedy ona zaproponowala wyjscie na rower(nie miala wymienionej dedki-ale powiedziala ze tata jej wymieni), z "wywalonym jezykiem" lecialam do dziadka zeby mi rower przygotowal(naoliwienie nozki, podwyzszenie siodelka, napompowanie opon, takie tam). a ona nagle mi mowi ze tacie sie nie chcialo. cala sobote mialam do d***. non stop, obojetnie co by to nie bylo jest na mnie poradzcie mam nadzieje ze was nie zanudzilam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
clauza
Limonka rank
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z bajki o księciu
|
Wysłany: Sob 9:25, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Laura napisał: | A jest miedzy wamy tak jak przedtem? Ja zawsze jak sie z kims pokóce i pogodze to potem zachowujmy dos iebie pewiem dystans. |
ja nie....zależy też o co chodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Laura
Guru
Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 5091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z buszu.
|
Wysłany: Pią 14:45, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
clauza napisał: | Laura napisał: | A jest miedzy wamy tak jak przedtem? Ja zawsze jak sie z kims pokóce i pogodze to potem zachowujmy dos iebie pewiem dystans. |
ja nie....zależy też o co chodzi | \
To moze ja jestem jakaś nie tego, ale po pogodzeniu, staram sie robic wszystko tak idealnie zeby znów sie nie narazić, i wtedy rozmowy sa takie sztywne....ale po czasie juz jest ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
trampeciara
Five hundred rank
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:48, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Przyjaźń musi przetrwać trudne chwile, by mogła się umocnić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kinia1245
Five hundred rank
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie biorą dzieci xD
|
Wysłany: Pon 10:00, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem to nie jest prawdziwa przyjaźń chyba żer wolisz być w tym trójkącie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|