Koniec podstawówki - początek gimnazjum...

Lala13

Ja się strasznie boje isc do gimnazjum............

Iza

nie ma sie czego bac Patti, naprawde

KaLa

patti gimnazjum to najlepszy okres w zyciu ;p

Iza

Agnes

A ja się podpisuję Very Happy

Chciałabym to wszystko przeżyć jeszcze raz, z tymi samymi ludźmi, to były cudowne trzy lata...

Lala13

No tak ale tam są inni ludzie i wogóle będziemy najmłodszą klasą, nowi nauczyciele, DUŻO WIĘCEj nauki... itp............

malują jeszcze 1 klasą (KOTY JESTEŚmy) ale dziewczyn chyba nie
macie cos takeigo??

KaLu$ · Gość

ja byłam malowana cały tydzień, nie raz szłam korytarzem i bylam jedynym kotem w szkole.. to były czasy.. hah;D
a to że najmłodszą klasą będziesz to się przecież będzie zmieniać;p
a do wiekszej nauki musisz sie przyzwyczaic;p w gim to jeszcze pikuś ale co będzie po..?..

Iza

Z innymi ludźmi sybko sie zapoznasz, z nauczycielami tez. Wcale nie ma az tak duzo nauki. Dojdzie kilka nowych przedmiotów, ale mteriał jest znosny.

Jesli chodzi o kocenie, to u mnie nie było tego. Tylko ktos czasem dla zartów ''kici kici'' itp. Po otrzesinach to sie zmieni

Agnes

U mnie pierwszego dnia kumpele z III klas namalowały nam wąsiki i kwiatki, jakieś serduszka, ale to my im pozwoliłyśmy Very Happy

To trzeba przeżyć Wink

Iza

mnie nikt nie malował ;p

MaGduŚ

Nam malowali w 4 kl. Jakieś ochydne kanapki porobili

Agnes

Uuu, wspomina mi się mój "chrzest".
Mogłabym o tym cały referat napisać, ale nie będę Was zanudzała.
Napiszę tylko, że strasznie to wyglądało, ale było extra!

KaLu$ · Gość

oj jeden dzien? mnie malowali ponad tydzien, cały czas miałam "nosek" wąsy, i jakieś łaty..