Lwów

Laura

Ja też byłam w lwowie...najlepszy jest...no dooobra...nie najlepszy...najbardziej obskórny (KaLa, dobrze napisałam obskó/urny? xD) jest targ i WC. Nie dośc ze nie ma muszli i trzeba kucać, to nie ma spłu/óczki i trzeba TO miotełką popchnąć...łeee....tego nigdy nie zapomnę!

aga

powiedziałam, że dla rodziców Smile

ale i tak się pewnie domyślał ;P
jak byłam w toaletach, to nie było tak tragicznie, jak opisujesz Wink

Fiolcia

hahah trzeba bylo miotelka popchnac??? ahahah Laughing

szczere

Ja nigdy we Lwowie nie byłam. Czy to jest na Ukrainie???

Ann

nie to chyba na Litwie ;p nie pamietam

Fiolcia

nom ja tez nie ja nigdy z geografii dobra nie bylam Razz

Ann

to kiedy sie dowiemy kto ma racje? nie chce mi się sprawdzać

moniś:)ka

Lwów jest na Ukrainie...

ja tez nigdy tam nie byłam, ale wiosną prawdopodobnie bedę, bo bęzie wycieczka na wschód, Rosja, Białoruś, UKraina, Litwa... oby wypaliła Wink

KaLa