Pokłócone na zawsze? Przyjaźn we 3-ójkę.

Laura

Ja moje 2 kumpele w 6 klasie podst. zżyłysmy se na tyle, ze uważałyśmy sie za przyjaciółki, dopóki nie zaczęły sie kłutnie głównie miedzy nimi. Walczyły tak jakby o mnie. Jedna przeganiała drugą, a ja nie potrafiłąm wtbrać miedzy nimi. Gyd one sie razem spotkały myslałam ze wydziobią sobie oczy. Zaczęły sie wakacje a ja na gg rozmawiałam z obiema z niby, ale zadna nie wiedziała ze gadam takze z tą drugą. Pote gdy im powiedziałam miły do mnie uraz, ale jakos przeszło. Obie mi powiedziały ze mam wybierać, a ja pomyslałam i tak im powiedziała ze zobaczymy zktóra bede w klasie w gimnazjum. Postawiłam na los. Okazało sie, ze wszystkie 3 jestesmy osobno! Tyle ze one miały jescze jakieś inne kumpele z naszej klasy a ja zostałam sama. One sie pogodziły, i razem z innymi dziewczynami na początku spędzałysmy przerwy. Ale potem te ich tematy rozmów wydawały mi sie nudne. FACECI, tematy który facet jest przystojnieszy, to nie dla mnie. W końcu zerwał sie kontakt i z jedna i z druga. W MOJEJ klasie mam fajnie dziewczyny, tworzymy paczke w ktorej im sie wydaje ze ja "dominuje" zawszebyłam dominatorką Smile

Ale w rzadnej nie widze dobrego materiału na przyjaciółkę, a gdy juz mam w jedna super kontakt ona nie ejst w tej miejscowości co ja, i ma juz taka kumpele "po sąsiedzku". Szukałam juz fajnych kumpeli przez neta, ale ani nie znalazłam dziewczyny podemnej do mnie tylko SłItAśNe LaLeCzKi (sorki, jesli kogoś tym obraże) ani jakie.s godnej zaufania i rozmowy nie toczyły sie długo bo tematów brakowało i zwyczajnie robiło sie nudno! Nie wiem, czy z moim otoczenie, czy ZE MNĄ JEST COŚ NIE TAK ?!

Agnes

Zasatnów się przede wszystkim, czy dziewczyny tamte dwie, na prawdę były Twoimi przyjaciółkami? Prawdziwa przyjaźń nie umarłaby po rozdzieleniu do róznych klas. Z Tobą na pewno jest wszystko okej, nie szukaj przyjaciółki na siłę, wszystko w swoim czasie Smile

Laura

Właśnie sie nad tym zastanawiałam...kiedyś chciałam mieć taka wirtualną kumpele...ze moglabym jej wszystko powiedziec i nie wygadalaby moim innym znajomym...ale prawdziwa przyjaciolka tego takze nie powinna robić...

Ann

moim zdaniem nic nie rob nie szukaj na sile prawdziwych przyjaciol prawdopodonie jeszcze dlugo nieznajdziesz sami przyjda ich poznaje sie w biedzie... zyj po kumpelsku ja juz tak 3 rok i jest mi z tym dobrze

Laura

Dzieki, ale mi takiego przyjaciela brakuje....choć...powoli sie przyzwyczajam:) thx:)

Primka_ziąą

A ja mam dwie przyjaciołki z ktorymi jestesmy we trzy Smile

One są rok starsze i razem do klasy chodzą Smile

Z jedną znam sie 12 lat a z drugą 4.
Tworzymy sławny P.K.S Smile

kochamy sie bardzo ;D
i jest bosko ;d
są kłotnie-oczywiscie.
ale zawsze wsyzstko sie wyjasnia Smile

KaLa

no to super, primka Very Happy

a co onzacza skrót PKS? Wink

Primka_ziąą

P.K.S ja wymyśliłam Very Happy

od imion i sie zgadza bo zawsze wszedzie razem kursujemy Razz

P- Paula
K- Kinga
S-Sylwia czyli ja Very Happy

KaLa

tak myslałam, ze od imion Wink

Primka_ziąą

nio

i one kochają sie i mnie Very Happy

a ja kocham je Very Happy

i cud

Iza

super Primka ze masz takie przyjaciółki

KaLa

tak, to wielkie szczescie miec kogos tak bliskiego a co dopiero 2 i jestescie we 3 Wink

ja mam 5 przyjaciółek, ale raczej nie spędzamy czasu w 5..jakos tak wypadło, że najwyżej jesteśmy w 3, bo jedna drugiej az tak nie ufa, ale lubia sie wszystkie.. no ale to jesli chodzi o przyjaciółki, bo jesli chodzi o przyjaciół, to czasem nas jest nawet 7 naraz Wink

Primka_ziąą

Nio tak

Wiem o tym i staram sie doceniać bardziej i bardziej Wink

Mam też inną przyjaciółkę ale to juz nie jest to samo bo my jestesmy we dwie Wink

A Pozostałe z P.K.S sie z nią bardzo bardzo lubią Smile

A razem wszystkie tez sie spotkamy, i z wieloma innymi bardzo kochanymi osobami, np na jakimś konerciku Very Happy

Ann

ach przyjazn.... przetrwa wszystko

KaLa

ta.. i miłosc