POMOCY!!!

Aicha111

Proszę o Radę:

O wiele wcześniej Moja Przyjaciółka BASIA Pojechała Do babci,W tym samym czasie moja Koleżanka Monika Zaproponowała mi przyjaźń..Zgodziłam się..Było super!Tylko że Monika Bardzo Dużo Gadała złego o Basi A le w wielu sprawach MIAŁA RACJĘ!Gdy Basia Wróciła Monika Zostawiła Mnie i Poszła Do Basi Było Mi Przykro...Na drugi dzień Co się okazało Basia Pojechała z MONIKĄ NA MONIKI DZIAŁKE...Od godziny 09:00 do 19:00
Gdy Przyjechały Monika MI POWIEDZIAŁA ŻE ZAPROPONOWAŁA BASI PRZYJAŹŃ BASIA SIĘ ZGODZIŁA A NAJLEPSZE JEST TO żE bASIA KOMPLETNIE ZAPOMNIALA O TYM żE JA JESTEM JEJ PRZYJACIółKą.Powiedziałam jej że niech idzie sobie do moniki ...monice nic nie powiedziałam.. .Gdy Po jakimś czasie Monika I ja Pokłóciłyśmy się z basią bo zaczeła nas wyzywać (powód:taki że ona zmieniła się gdy przyszła jej koleżaneczka)Monika Powiedziała jej że koniec z ich przyjaźnią...A mnie przeprosiła i zaproponowała MI PRZYJAŹŃ ZGODZIŁAM SIĘ!Tylko teraz pewnie znów będie taka sytuacja..Powiedcie czy dobrze zrobiłam i co mam dalejj robić..?Ja mam wrażenie że jestem za bardzo ufna..za bardzo ufam ludziom! Ale proszę o Rade i odpoiedź!

Grave

podoba mi sie 'zaproponowała przyjaźn' genialny zwrot

'eeeeej zostaniesz moją przyjaciółką'

weź słownik i zobacz znaczenie słowa 'przyjaźń'

Panna_z_Bronią

Nigdy nie rozumiem tych ukladow miedzy dziewczynami. U mnie nie ma takich kłótni i zatarczek.

Grejf zgadzam się. Proponowanie przyjazni jest niezwykle ciekawe.
To Grejf... zostaniesz moją przyjaciółką?

przyjazn nie opiera się na lataniu między jedna a drugą kolezanka. to wzajemne zaufanie i pewnosc ze ta druga osoba cie nie zawiedzie.

Zozolka

przyjaźni nie mozna utworzyć w jedną minutę
na to sie pracuje wiele lat
wiec to nie są twoje przyjaciółki

to Zozolowe skromne zdanie

Grave

i nie tylko zozolowe.

pzb. alez oczywiście. ale pamietaj moge cie zostawic dla kogos innego

stayla_

macie racje dziewczyny. 'zostaniesz moja pr\yjaciolka' czy 'zostanmy przyjaciolkami' to jest daremne.

przyjazn tworzy sie sama. najpierw osoby sie bardzo lubia a potem juz zaczynaja spedzac z soba kazda wolna chwile. robia prawie wszytko razem i co najwarzniejsze- nie postepuja jak twoja basia i monika.

Panna_z_Bronią

Grejf nie rob tego.
Nie będę wiedziala czy dobrze postapiłam.

asiek12

Ja bym bardziej zaufała tej starej przyjaciółce.
Z resztą jeśli w ogóle którą kolwiek z nich można nazwac przyjaciółką...

Lady__Em.

" (...) Koleżanka Monika Zaproponowała mi przyjaźń (...)
KOMPLETNIE ZAPOMNIALA O TYM żE JA JESTEM JEJ PRZYJACIółKą (...) "

Czasem myślę, że to ja gadam głupoty, ale to było genialne.

Panna Di.

Powiem jedno.

Ściana.

alicja336

macie racje. Nie istnieje cos takiego jak "zaproponowana przyjaźń". Coś takiego samo wychodzi na jaw.