Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MajuSs_
Forumowicz
Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 20:40, 22 Cze 2007 Temat postu: Pomóżcie .. |
|
|
Podoba mi się pewien chłopak. Myślałam, że ja też mu się podobam. Opowiedziałam o tym przyjaciółce. Pare dni później Adam (bo tak ma na imię) napisał do mnie esa, czy mogłabym wejść na gg i opowiedzieć mu o Sanie (mojej przyjaciółce) pytał, czy nie ma chłopaka i czy jej się podoba. Słowem : zakochał się w niej. Powiedział, że zapyta ją o chodzenie. Powiedziałam to przyjaciółce, a ona na to, że chyba sie w nim zabujala. Niedawno ja, Sana i Adam byliśmy się przejść. Onamnie poprosiła żebym z nia poszla. Dzień wcześniej on zapytał ją o chodzenie. Ona sie zgodziła. Potem zerwała. On sie znowu zapytał. Cały czas jest w niej zakochany. A ja nie mam u niego żadnych szans. Jestem dla niego tylko informatorką o Sandrze Niczym więcej. Co mam zrobić, żebym się mu spodobała.
Czekam na jakiekolwiek porady. Dziewczyny nie zawiedźcie mnie. Proszę ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karoleczka_13
Rainbow rank
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...Ze świata marzeń...
|
Wysłany: Pią 20:52, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
W sumie to maasz taka kiepska sytuacje. Twoja przyjaciółka tez niefajnie postąpiła .Przeciez wiedziała ze bujasz sie w tym chłopaku i sama zaczela z nim chodzic. wiesz ja nie umiem ci doradzic bo ja sama w takich sprawache jestem kiepska ale jak probuje poderwac chlopaka to czesto sie do niego uśmiecham i patrze się mu w oczy ;* pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iza
V-ce miss & Pomocniczka 2006
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 17904
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja to znam?
|
Wysłany: Pią 21:08, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z przedmówczynia. Nie zbyt ciekawa sytuacja. Chyba lepiej odpusc sobie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiecznie_Smutna
Stały bywalec
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:46, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Odpuść sobie. Widocznie koleś nie był Ciebie wart... I skoro masz taką przyjaciółkę :/ Eh no przykro mi Trzymaj się :* Niedługo znajdziesz na pewno fajniejszego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MajuSs_
Forumowicz
Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 21:56, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki za pocieszenia dziewczyny
Chyba serio poszukam kogoś lepszego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiecznie_Smutna
Stały bywalec
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:58, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dobrze robisz Na pewno jest wielu takich wokół
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grave
Silver rank
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 9463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:56, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
postawuiając też sie w sytuacji twojej przyjaciółki to jeśli jej też sie podobał to głupio gdyby ona zrezygnowala a ty byś zaczeła go podrywać, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MajuSs_
Forumowicz
Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Sob 12:58, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
ale gdy on mi sięp odobał ona o tym wiedziała. była zabujana w innym i powiedziała, że adam ją nie kręci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:18, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
a może ona w ogóle go nie kocha? może tylko chce ci zrobić na złość? różne rzeczy się na tym świecie dzieją. bo np ja jak powiedziałam przyjaciółce, że się bujnęłam w taki jednym menie, ta zaczęła go podrywać, udawać że się obydwoje bardzo kochają, a po prostu tak zamotała chłopakowi w głowie, że ten nie wiedział co począć ^^ teraz on się nią bardzo znudził i odpycha ją, bo ta mu się narzucała na moje szczęście, bo teraz się mną zaiteresował a to wszystko dlatego, że ta "przyjaciółka" jest zazdrosna o moją popularność, dobre oceny itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MajuSs_
Forumowicz
Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Sob 13:47, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Sandra taka nie jest. Wiem to na bank.
PeeS.: Już se sobą nie chodzą. Bo ona powieziała, że na razie chce być "wolna" i nie chce mieć chłopaka ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karoleczka_13
Rainbow rank
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...Ze świata marzeń...
|
Wysłany: Sob 23:31, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
fakt moze taka nie jest, ale czasami niektorych rzeczy nie spodziewamy sie po bliskich osobach, a jednak zawodza. wiem , bo sama sie przekonalam. wiec uwazaj;* buzka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 12:36, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tak samo myślałam o Justynie, a jednak okazała się tylko zazdrosną żmiją
|
|
Powrót do góry |
|
|
kinia1245
Five hundred rank
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie biorą dzieci xD
|
Wysłany: Sob 10:37, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Miałam podobną sytuacje. Bujałam się w kolesiu i moja koleżanka o tym wiedziała (wtedy przyjaciółka). Był jeden problem ona też się w nim bujała, a on w niej. No i byli razem przez rok. Niby było to w 3 klasie (szkoly podstawowej) nawet chcialam popelnic samobojstwo, ale moja friendska mnie powstrzymala, bylam zalamana plakalam po nocach, az po paru latach przeprowadzilam z nim szczera rozmowe i on mi powiedzial ze ja jestem jego przyjaciolka (a dawal mi nadzieje wczesniej) no i wiedzialam ze sobie jeszcze kogos znajde ale tamten to moj ideal i juz mialam kogos ale sie z nim ostro poklocilam i juz sie nie odzywam do niego a do tamtego co byl tylko moim przyjacielem to dalej cos do niego czyje mimo ze sie nieraz klocimy. Wiec jezeli tego kolesia naprawde wielbisz to bedziesz innych do niego porownywac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natis
Blue User
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 3468
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:57, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Może poprostu jak sie zapyta o tą twoją koleżanke to powiedz mu cos tam ze on sie jej nie podoba i moze jakos cos sie uda..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stayla_
Najlepsza makijazystka 2006
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:46, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
ja tez mialam podobna sytuacje. ja i moja psoiapsiola zakochalysmy sie w takim arturze. on na poczatku zarywal do niej, ale potem zaczol dostarzegac mnie. czemu? dlugie wlosy, zalotne spojrzenie i sylwetka nie calkiem szczupla, ale nie jak chpicio. ona wcale taka nie byla. zachowywyala sie jak chlopak, a jak juz to zachowywala sie jakb miala 20 lat: mini, szpilki od mamay, plaszcze, wypacykowany makijaz. jak bylam naturalna i nie udawalam kogos innego. jednak sie udalo. ja i artur chodzilismy razem 9 miesiecy. potem sie przeprowadzilam o innego miasta i zmienilam szkole. ale nadal, nawet teraz, kiedy mam nowego chlopaka, czasami przypomne sobie te mile chwile z moim "Aciusiem"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|