Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mycha_92
Maniac of forum
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 11118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze świata marzeń :] Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:08, 09 Cze 2007 Temat postu: wagary |
|
|
Często wagarujecie no prosze...tylko nie mówcie, że wogóle Kiedy ostatnio wagarowałyście i z kim same czy z psiapsiólami, a może uciekliście całą klasą mieliście za to karę
Ja wagaruje jak chyba wszyscy ostatnio na przykłąd uciekliśmy z 2 ostatnich lekcji całą klasą tylko tydzień później musieliśmy sprzątać przez 2 godziny po lekcjach teren wokół szkoły ale co tam... było troche dobrej zabawy przy tym sprzątaniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:09, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
To Cię zaskoczę - ja NIE WAGARUJĘ. Dziękuję ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iza
V-ce miss & Pomocniczka 2006
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 17904
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja to znam?
|
Wysłany: Sob 18:25, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tez nie. Ale nie mówie, ze nigdy. Ostatni raz ucieklismy całą klasa w... kwietniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaGduŚ
Soundly Blue rank
Dołączył: 23 Kwi 2007
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miasta xD
|
Wysłany: Sob 20:55, 09 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze ani razu nie poszłam na wagary:D Mówię całkiem serio
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mycha_92
Maniac of forum
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 11118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze świata marzeń :] Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:53, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
oj to napewno jeszcze będzie ten pierwszy raz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes
Green User
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z końca świata.
|
Wysłany: Nie 11:51, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nie wagaruję. W gimie to się nie opyla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaLu$
Gość
|
Wysłany: Nie 12:39, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
ja wagaruje;p
niestety u mnie nie da sie cała klasa ;/ no wiecie, sa tez kujony..:/
wagaruje róznie-sama, z przyjaciółka a czasami wieksza grupka
i wg mnie to troche głupota nie wagarowac..trza korzystac z zycia!!
ja ostatni tydzien szkoły chodze tylko i wyłacznie na baseny, a szkole zostawiam dalekooo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasia520
Marine rank
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:59, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
haa xD ja też NIGDY nie byłam na WAGARACH:Ppp
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziubasek
Stały bywalec
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Nie 16:18, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
KaLu$ napisał: | (...)i wg mnie to troche głupota nie wagarowac..trza korzystac z zycia!! (...) |
Nie sądzę.
To nie jest głupota, a jedynie poczucie obowiązku. W końcu nie chodzisz do szkoły dla nauczycieli, woźnej, czy rodziców, tylko dla siebie. Te lekcje przydarzą się w przyszłości w życiu. A więc nie można powiedzieć że to głupota.
A wagary wcale nie oznaczają korzystania w pełni z życia. Można cieszyć się życiem i bez wagarów. W końcu jest czas po lekcjach... znikomy po większość tracimy w szkole, a potem na lekcje i naukę, ale jednak jest.
Nie mówię tego bo jestem przeciw ucieczką, ale twój punkt widzenia jest dość naiwny "uciekając - nie marnuje życia w szkole, a cieszę się nim w pełni".
--------------------------------------------
Oczywiście ze wagaruje. Zdarza się.
Nie było jeszcze takich akcji, że gdzieś uciekamy całą klasą - bo trzeba przyznać że nasza klasa nie jest ani ze sobą zrzyta, ani zorganizowana. Grupa ludzi która musi się razem uczyć, zero związku. Tylko oddzielne podgrupy - ale samemu albo z paroma osóbkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaGduŚ
Soundly Blue rank
Dołączył: 23 Kwi 2007
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miasta xD
|
Wysłany: Nie 16:39, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie by chyba rodzice zabili gdybym poszła na wagary zwłaszcza np. przed wystawieniem ocen
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziubasek
Stały bywalec
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Nie 16:43, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam tą dogodną sytuacje że czasem nawet wagaruje za zgodą rodziców.
Mama nie ma nic przeciwko żebym czasem sobie w domku została, albo gdzieś się szlajała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iza
V-ce miss & Pomocniczka 2006
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 17904
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja to znam?
|
Wysłany: Nie 16:59, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Agnes napisał: | Ja nie wagaruję. W gimie to się nie opyla |
racja, nam za nieusprawiedliwione godziny odnizaja zachowanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
clauza
Limonka rank
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z bajki o księciu
|
Wysłany: Nie 19:13, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
MaGduŚ napisał: | Mnie by chyba rodzice zabili gdybym poszła na wagary zwłaszcza np. przed wystawieniem ocen |
noooo racja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iza
V-ce miss & Pomocniczka 2006
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 17904
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja to znam?
|
Wysłany: Nie 19:15, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
clauza napisał: | MaGduŚ napisał: | Mnie by chyba rodzice zabili gdybym poszła na wagary zwłaszcza np. przed wystawieniem ocen |
noooo racja |
wtedy najłatwiej sobie ppsuc oceny. nauczyciele nie patrza tylko na oceny, ale także na nastawienie ucznia do przedmiotu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaLu$
Gość
|
Wysłany: Pon 15:34, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dziubasek napisał: | KaLu$ napisał: | (...)i wg mnie to troche głupota nie wagarowac..trza korzystac z zycia!! (...) |
Nie sądzę.
To nie jest głupota, a jedynie poczucie obowiązku. W końcu nie chodzisz do szkoły dla nauczycieli, woźnej, czy rodziców, tylko dla siebie. Te lekcje przydarzą się w przyszłości w życiu. A więc nie można powiedzieć że to głupota.
A wagary wcale nie oznaczają korzystania w pełni z życia. Można cieszyć się życiem i bez wagarów. W końcu jest czas po lekcjach... znikomy po większość tracimy w szkole, a potem na lekcje i naukę, ale jednak jest.
Nie mówię tego bo jestem przeciw ucieczką, ale twój punkt widzenia jest dość naiwny "uciekając - nie marnuje życia w szkole, a cieszę się nim w pełni".
|
oj daj spokój
chodzi mi o to ze jak np odrabia sie w sobote i te 3 lekcje nic nie robisz to po co isc? trzeba byc na serio jakims sztywnym zeby sobie wtedy nie dac luzu.. szkoda gadac
|
|
Powrót do góry |
|
|
|