PARTY!!!

Lady__Em.

Diamond dawaj zdjęcie ; D

wyimaginowana_

Zaczynamy kawą dzień ; ))

[link widoczny dla zalogowanych]

; DDD

/tłumaczenie, nie moje:
Więc, nie zaczęło się tak zle. Bella biadoliła jak zwykle ale ja to właściwe olewałem. I kupiłem jej kuloodporny samochód. Myśli, że to dlatego, żeby ją chronić, ale to tylko po to, żeby Jasper, Emmett i ja mielibyśmy się z czego ponabijać.
Ślub poszedł dobrze, nawet przynudnawo, ale było miło, że musiałem walczyć ze złymi wampirami przez kilka godzin… Próbowałem być dobrym mężem i zaprosiłem śmierdzącego psa, najlepszego przyjaciela Belli, żeby ją rozweselić, ale oczywiście Burek zrobił wielką scenę gdy zorientował się, że mam zamiar ją puknąć, kiedy wciąż będzie człowiekiem, mimo tego, że BŁAGA MNIE O TO OD MIESIĘCY! Rozumiecie, ile wstrzemięźliwości może mieć mężczyzna? I przysięgam, że jak tego nie dostanę, uduszę szmatę.
Tak czy inaczej, zabrałem moją żonę na Wyspę Esme, która jest pośrodku niczego, żebyśmy zajęli się sobą w prywatności i żeby nie było jej zimno, bo jest tam gorąco jak w piekle. Wiecie, miałem 107 lat, żeby to zaplanować, więc lepiej, żebym tego teraz nie spaprał…
Stałem się całkiem uwodzicielski i powiedziałem Belli, że spotkamy się w oceanie i wtedy w końcu przestałem być prawiczkiem, ale teraz nikt nie ma pojęcia jak cholernie niesamowity jestem w łóżku, bo ta szmata – pisarka, to wymazała. Stałem się więc Emo i zorientowałem się, że nie powinienem robić tego z Bellą, dopóki nie zostanie wampirem. Co oczywiście ją wkurzyło...
Ciągle tylko ,, Edward potrzebuję Cię” , więc znowu to zrobiliśmy i wtedy ta szmata zaszła W Ciąże!
Zacząłem więc wariować, bo nie ma takiej opcji, żebym spędził całą wieczność, opiekując się dzieckiem. Pomyślałem, że trzeba pozbyć się tego zmutowanego dziecka, ale Bella była przywiązana i takie tam gówna…
Więc wróciliśmy do domu, żeby skorzystać z pomocy Carlisle’a ,ale okazało się, że Bella i Rose są teraz Pieprzonymi Najlepszymi Przyjaciółkami i dom się podzielił. Wtedy wchodzi punkt widzenia Kundla…
Jestem Pieprzonym Edwardem Cullenem, czy nikogo nie obchodzi mój punkt widzenia?
Poza tym, słyszałem wszystkie myśli psów i pomiędzy umieraniem Belli z powodu zmutowanego dziecka i tym, że nie dostałem szansy na mój punkt widzenia, naprawdę stałem się EMO i wpadłem w depresję. Zapytałem Jacoba czy nie zrobi Belli szczeniaczków, czy co tam mają wilkołaki.
Wiem, WIEM! Co do cholery? Pomyłka w ocenie. Ale naprawdę, nie chciałem, żeby Bella umarła.
Więc staraliśmy się być mili dla psów, bo wataha się rozpadła i daliśmy im jedzenie i schronienie. Oczywiście mój Pieprzony Najlepszy Przyjaciel Seth zachował się niesamowicie w tej sytuacji, ale Jack i Leah zachowali się jak dupki.
Ta gówniana ciąża trwała zbyt długo, nie wspominając już o bezsensownych i nudnych sprawach związanych z watahą.
I wtedy, oczywiście gdy Carlise i reszta wyszli, Bella zaczęła rodzić, a Rose zapragnęła krwi Belli, wtedy, gdy powinna ratować dziecko. Więc krzyknąłem ,, Co do cholery? Odsuń się szmato.” I poprosiłem Jacoba by podtrzymywał Bellę przy życiu, żeby ją przemieć.
Wstrzyknąłem jej truciznę w serce a potem ją pogryzłem i 2 dni po transformacji, wciąż się nie ruszała, więc zacząłem wariować. Rozumiecie, 2dni! Koniec nabijania, moja trwała pełne trzy z dużo mniejszą pomocą.
Gdy się obudziła była super gorąca, co było niesamowite. Zabrałem ją na polowanie i zorientowałem się, że znosi sprawę z pragnieniem krwi bardzo dobrze, więc 2kciuki do góry i pokazałem jej dziecko i ostrzegłem ją o Jacobie, ale nic nie powiedziałem…
Bella dowiedziała się o wpojeniu Jacoba w nasze dziecko i nadaniu mu ksywki po potworze z Loch Ness, więc rzuciła się na niego co mnie rozśmieszyło.
Żeby uspokoić Bellę zabrałem ją do małej chatki, którą dała nam rodzina, na wampirzy sex i mówię Wam, poczuła się dużo lepiej.
Po tym, jak robiliśmy to cała noc ( Tak drogie panie- CAŁĄ NOC) i mimo, że to była tylko aluzja, wróciliśmy do Nessie…
Ok. Muszę przyznać ta sprawa ze mną i Nessie jest cholernie słodka.
Bella nawiązała więź z Nessie i wtedy ten idiota Jacob wrócił i powiedział Belli, że przemienił się przy Charliem i zaprosił go do nas, więc wszyscy staraliśmy się zachowywać normalnie, bo on przez cały czas nie miał o niczym pojęcia. Hholera, co teraz zrobimy?
Kiedy przyszedł, nic go nie obchodziło, co było głupie, ale przynajmniej Bella go nie zjadła, co było pomocne.
Czas wypełniało, to,że Nessie rosła super-szybko, co było dziwaczne, więc Carlise i ja przestudiowaliśmy to i planowaliśmy wrócić do Ameryki Południowej by dowiedzieć się o co chodzi z gównem.
Bella poszła polować z Jacobem i Nessie, ale ta wiedźma Irina zobaczyła ich na jakieś pieprzonej górze, zirytowała się i poszła sobie.
Alice miała jaką epicką wizję, że Volturi nas zabijają, kiedy wszystko było ok, więc wszyscy się wkurzyliśmy. Alice i Jasper zniknęli jak tylko zdecydowaliśmy, że ściągniemy więcej wampirów, by mogli poręczyć za Nessie.
Co do cholery? Alice zniknęła. Ale i tak mieliśmy plan i każdy wybrał się po wampiry, by świadczyły, że Nessie rośnie, nie tak jak wampirze dzieci- o których mówiła Irina Volturi, po tym jak widziała ją wtedy w górach.
Wampiry z całego świata się zjechały i odkryły, że Bella jest tarczą, ale jest w tym do dupy, więc wszyscy zaczęliśmy ją trenować.
Całe te przygotowania trwały cholernie długo, wiecie nawet JA ZACZĘŁEM SIĘ NUDZIĆ, a spodziewałem się, że niedługo umrę.
I nastąpił dzień walki, która miała zakończyć wszystkie spory, ale to wszystko trwało tak długo. Volturi okazali się sprzedajni, bo udowodniliśmy im, że Nessie nie jest nieśmiertelna i tarcza Belli uratowała nam życie.
Wtedy wróciła Alice z innym wpół-nieśmiertelnym dzieciakiem, który jest całkowicie ok, przestał rosnąć w wieku 17lat, więc teraz wszyscy wiemy, że Nessie nie umrze i Alice nas nie wkurzała.
I ja i tak wiedziałem, że Alice nie mogła nas wkurzać bo to Alice, a ona jest na zbyt niesamowita.
Więc Volturi się odczepili, bo wszyscy się im przeciwstawili i wszystko znowu jest dobrze i mamy paczkę różnych nowych przyjaciół. Charlie robi to z Clearwater, więc Bella wie, że jest nakarmiony i w ogóle.
Więc podziękowałem Jacobowi i nazwałem go ,, synem” , tylko po to by zobaczyć jego pieprzony wyraz twarzy, co było bezcenne.
Wiecie, jeżeli skończy, tak jak ja gdy zrobiłem moją córkę, kiedy ona technicznie w wieku 7lat będzie wyglądała na 17 i prawdopodobnie będzie mieć wpół-wampirze dziecko, powinienem zacząć żartować teraz…
Więc wszyscy są szczęśliwi. Później Bella i ja położyliśmy Nessie do łóżka. I kiedy byłem gotowy coś dostac, Bella pozwoliła mi zobaczyć swoje myśli, co było miłe, po tak długim czasie.
To wszystko było całkiem nudne, ale nie mogę narzekać, bo już nie jestem prawiczkiem./

Mniej więcej prawda na temat BD.
Wszystkie sagi mają zjebane zakończenia.
Muszę sobie kupic książki do rosyjskiegoo.

wyimaginowana_

Ja chcę mieszkac w USA!

3443 twilightowe koszulki na jednej stronie internetowej, a w Polsce nic ;|
/mam nadzieję, że po premierze się zacznie/.
I w ogóle, prawdopodobnie Polska premiera będzie przesunięta na grudzień ; DD

Gość

Kupię sobie bluzkę/bluzę z Włóczykijem! Albo kolczyki.
Ale to jak uzbieram fundusze. ^^

Cholera, rosyjski jest ładny! A u mnie panuje przekonanie, że 'ruski' to zUo. A z tym fińskim... chroniczny brak czasu. Niieee, internet jest przy okazjiii, słuchając muzykiii.... XDDDD

Kurna, słucham Abby, pogrzało mnie Na spółkę z Klarnecistą Lepszym niż Kanapki. ^^

wyimaginowana_

Łohoo, a na dobrym polskim allegro prasowanki A4 ; DDD

I będzie 'Team Edward' 'I <3 EC' i nie wiem, co jeszcze ; DDD

wyimaginowana_

U mnie brakuje dwóch 1 osoby na grupę z rosyjskiego, ale jak już znieśli germanizację, to nie będzie problemu ; )

Trzeba uświadomic ludziom, że niedługo Rosja najedzie na Polskę i wypadałoby się umiec dogadac.

wyimaginowana_

Edward can bite my pillows every day.

; DDDDDDDDDDD
Taką też chyba sobie zrobięę.

I wułefową
Cullen
08

Zyta

Haaaaj

Zaraz musze sprzatac... Wrrr. Jeszcez mi nie pozwalaja odespac

wyimaginowana_

Kurdee, ale się napaliłam ; D

I jeszcze to MS ; D

I w ogóle, dzisiaj 13 września.
Bellowe urodziny są.

Moja mama się dziwi, po co mi 10 prasowanek, ale jak tak dalej pójdzie, to ze 30 będę musiała zamówic ; DDD

agg

Moony-wlasnie na Naszej klasie - moj wymarzony zajebisty ChujjRumun ma na avatarze Takie samo zdjecie włóczykija. och. <3 I ty tez masz:D

wyimaginowana_

Agg, tak teraz przypadkiem weszłam na Twoją stronę i kur.wa jak ty zajebiście rysujeesz ; )

Jakbyś miała kiedyś przypadkiem trochę wolnego czasu i bardzo by Ci się nudziło, to narysujesz Pattinsona? ; D

Ej ja też chcę miec jakiś taleeent.

agg

wyj;p Nie umiem rysowac. Ale jo:P Jak kiedys bede miala dluzsza wolna chwile to narysuje pattinsona:) Smile

(i pewnie bedzie wygladal jak zmutowany ogr,ale co tam;p)

napewno jakis masz.

zreszta- jestes zajebiscie madra. tez bym tak chciala

Gość

A dzięki Agg, jednoczmy się. XDDD Ja jestem beztalencie do rysowania, ale okazyjnie specjalizuję się w Pieskach Leszkach i Bukach [Tak, to grube fioletowo czarne imoł, też z Muminków, ale ona, wiesz, nie pasowała do tego świata, nie miała przyjaciół, ach, tylko się zabić! ^^ ]

Kurna, nie mogę sie zebrać, coby na wioli poćwiczyć. I nie jestem śmieszna. I pojadę do Wrocławia zaopatrzyć się w nowego Praczeta. XD

Gorillaz są boscy. 'Kids with guns' - rany, bosko to schizowate, w klipie dzieciarnia z karabinami i bez przednich zębów, a w piosence boski bas i taka schiizaaa! XDDDD

Grave

do 17 musze
-umyc, wysuszyc i wyprostowac łeb
-upracowac sukienke
-wypie.przyc wszystkie buty
-zapakowac prezent i wymyslec jakies genialne zyczenia i jes pieknie wykaligrafowac (czyt. zrobic wszystko zeby ktos mógł je rizczytać włacznie ze mną)
-posprzatać

i jestem zdroooowa

asiek12

Wspaniale sie patrzy, jak moja kolezanka chodzi z chłopakiem, w którym ostatnio się zauroczyłam.
Genialnie.
Ale juz mam innego na oku.
Pffff