PARTY!!!

Grave

współczuje dziewczyny. nie miałam takiej sytuacji, moge tylko sobie wyobrazic co czujecie.

jasper x3

Gość

ooo rany, jak on sie bosko smieje!

acz moglby schudnac. ^^

od teraz zaczynam sie tak smiac! pelna geba i tak rechoczaco. XDDD

Gość

tylko czemu siada z noga na noge? : DDDDD

agg

Lady__Em.

eeh. staram się o tym nie myslec, ale jak tu nie myslec ? jutro dziadka zabierają do szpitala.. będzie dopsz, musi byc dopsz !

a jesli chodzi o chlopakow to tez lipa. mam gdzies tych, co niby coś tam do mnie, ja chcę tylko NIEGO. ale oczywiscie musialam wszystko spieprzyc, a on ma inną.. i jestem jego TYLKO albo AŻ przyjaciolka. podniecam się jak na początku, jak łapie mnie za ramię, obejmuje..ale to jest NIC. NIC w porownaniu do tego co moglabym miec gdybym tego nie spieprzyla. poczekam. rok. 2 lata. na Niego. kiedys wkoncu z tamtą zerwie..

ale mnie wzięło , łuh ;d no ale nie mogę tego przeboleć, że tak wszystko moglam dosczętnie spieprzyc.

agg

a mi juz nawet nie chodzi o chlopakow. juz dawno do mnie doszlo ze nie mam na co liczyc. NIE MAM. nie mam zadnych szans na cos takiego. mam zbyt powaloną glowe(o wygladzie nie wspomne)
chodzi o przyjaciol. były były i nie ma.
bum.
maly szok:p
no ale ciul

agg

mam nadzieje ze z dziadkiem bedzie dobrze.
kurde nie umiem sobie nawet tego wyobrazic. strasznie Ci wspolczuje:|

wyimaginowana_

Mogę z Wami nie obchodzic świąt.
Kiedyś się gdzieś spotkamy i pójdziemy do maca /zawsze jest otwarty, nawet w święta, nie?/

Lejdi mogłabym powiedziec, że współczuję, ale to takie z dupy trochę będzie, bo jak coś się działo to mała byłam, a dziadka żadnego nie znałam, ale mam nadzieję, że Twój z tego wyjdzie ;*

Przyjaciele mniejwięcej są, faceta brak.
Czuję się staro, za 69 dni mam urodziny.
17kurwano.
Nie lubię walentynek tak przy okazji.

agg

o nie wyj... przypomnialas mi o walentynkach...
wr

chcialabym sie kiedys z wami spotkac ale ja sie siebie wstydze;p

wyimaginowana_

To JA bym się wstydziła pokazywac przy Was, ale to będzie kiedyś, gdy wszystkie będziemy piękne, młode, inteligentne i bogate i będziemy nie obchodziły święta ; DD

Walentynki to największa chujowiznaa.

agg

hahaha
oka:D
dobra spadam
:*
<3

wyimaginowana_

Pa ;***

Zimno mi.

Panna_z_Bronią

Moonikowa to bylo do mego Jazza ?

^^

W sumie jestem w o niebo lepszej sytuacji od was, bo mam chociaz tych braci.
Jedna szczegolna zmiana we mnie zaszla to taka, ze kiedys ryczalam raz na rok, a teraz raz w tygodniu.
W sumie lubie to.

Moje urodziny są za 13dni.
I nic mi się nie chce.
A kod jest nawet fajny.
Psm się zbliza - więcej jem, acz się powstrzymuje, bo juz w bigstarowska trzydziestke wchodze i jest na mnie /o dziwno/ dosc luzna.no a jak tutaj spada, to w cyckach rosnie.denerwuja mnie juz.
i od przyszlego roku na basen się musze znowu zapisac. i ostra dieta.

wyimaginowana_

Ja kiedyś ryczałam raz w tygodniu, a teraz może nie raz na rok, ale raz na 2-3 miesiące, czasem częściej, czasem rzadziej.
To chyba dobrze.

Bozenka

Hejo : *
Dawno mnie tu nie było ale powracam xD
Co tam ciekawego słychać>
Jak przygotowania do świąt? Very Happy