PARTY!!!

wyimaginowana_

Więęc, to nie jest słodkie.
W sumie ryczałam przy Michale z facetów chyba tylko tak serio i on tego nie lubi, ale chyba się powoli przyzwyczaja, bo ze 2 razy jak chciałam, żeby miał wyrzuty sumienia, to specjalnie kilka łez wymusiłam, bo jestem okropnaa, wiem.

Co do Twoich andrzejek to wiesz ;*
Ludziom się znudzi, skoro go nie znałaś ; p
Jak musicie dalej chodzić ze sobą do klasy, to trochę hardkor początkowo, ale później też spokój ; p

wyimaginowana_

I mi powiedział 'to już mnie nie rusza', ale to jak wymusić chciałam i nie umiałam.

To może chyba jednak się nie przyzwyczaja.

wyimaginowana_

Mam czarno-fioletowo-czerwonego siniaka na pół łydki i nie mam pojęcia, skąd.
Spoko.

Jakoś tydzień leci, pojutrze impreza, w przyszłym tygodniu wypada prawie cały poniedziałek i cała środa, jest pozytywnie a z chemii mam 2.
I eM się na mnie obraził pierwszy raz tak na dłużej, ale już jest ok, chodzimy znów razem spać i namaluje mi freski z kaplicy Sykstyńskiej w pokoju, coby było odpowiednie miejsce do ćwiczeń dla naszego hotreligijnego zespołu.

Jem tynk, oddycham tynkiem, mam otynkowane wszystkie ubrania, jestem tynekiem.

Nie lubię remontów.
Moje paznokcie są coraz dłuższe i nie panuję nad nimi [krwawe ślady na emowych rękach przypadkowe [mniej więcej, trzeba było się nie szarpać], aż mi głupio, bo dalej je ma].

Piątek=szkoła=labory z chemii=bilard=piwo=fajnie=prawdopodobny brak panów koksów chcących grac o mnie=fajniej.
Sobota=impreza=wino=oferowana mi wódka=Marcinowe propozycje seksualne=czapki mikołaja/rogi renifera=świąteczne piosenki=zajebiście.
Wszyscy sobie tam chyba odbiją rocznicę mą i chuja, skoro nie było imprezy wtedy, ale mam na to wyjebane.

Poszukuję dużego czarnego swetra, który można nosić bez spodni.
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie?

agg

no dobra.
"alkoholowi mowimy nie" -tym razem mowimy nara;p

przyszedl ten piekny czas, gdy w powietrzu unosi sie piatek, a co za tym idzie unosi sie lech!
tak wiec ide na leszka.
leszki-hmm... duzo leszkow.

trzeba odreagowac ten jebany straszny zagnojony tydzien.

ogolnie potrzebuje kogos plci przeciwnej.
nie mysle o czyms bezwartosciowym typu "lizanie na najebaniu" tylko o takim czyms prawdziwym.
zwlaszcza ze slucham Rachael Yamagata-Be be Your love.

no dobra.
nie pierdole.
pozdrawiam marzenie mojego zycia na ktorego czai sie pewna idiotka, .
mialam szanse juz.
dobra. nie skorzystalam.-zjeb;]

no ale jak tak patrze to mnie zalewa. nie powiem co.

wyj mysle ze w lumkach znajdziesz takich milion.
chyba ze nie lubisz tam zagladac.

ps.nie mam mozgu

wyimaginowana_

Byłam dzisiaj i kupiłam właśnie, ale nie było milion, tylko dwa ; D

I wgl idę za chwilę i śmierdzę tynkiem.

I Agg ja też potrzebuję chyba, ale tak na serio zupełnie.

Lakier mi odprysnął na 9 paznokciach, spoko.

wyimaginowana_

Bierzemy reniferowe rogi i idziemyy ; DDDD

Wiem, że wcześnie, ale będzie dłużej ; DDDDDD

Mam imprezowy nastrój.

Gość

wymendziłam 3 książki o historii od wuja, jestem z siebie dumna

dogadywałyśmy się dzisiaj czasem z matką, no jaki szok.

słucham sinead o'connor i piję herbatę wiśniową i myślę o patryku, no tak, klasyk.

wyimaginowana_

CENZURA, jestem pijana trochę, ale było nudno, to już wróciłam i wgl pijana laska przystawiała się do pijnaego chuja, który się odsuwał i dowiedziałam się od 4 osób niezależnie, że powinnam mu przyjebac.

Taaa.
Chyba żyją rok temu wciąż.

wyimaginowana_

W sensie przyjebac, że nie uciekał bardzo tylko odsuwał się nieznacznie.

No cóż.

Kasienka2701

ta..

Ej szczesliwa jestem.

;D
;*

wyimaginowana_

W sumie chyba byłam odrobinę trochę zazdrosna tak mi się wydaje, ale chuj im do tego.

Bycie szczęśliwym jest fajne ; d

agg

nie lubie imienia patryk-kojarzy mi sie z tym chamem ktory tak kochal mnie niszczyc. ach to musialo byc dla niego piekne uczucie.. :}

Nie wyobrazam sobie tego sylwestra. ale z drugiej strony gdyby tak poprostu na niego patzrec, i sie usmiechnac-i gdyby sie Od-usmiechnal to bylabym szczesliwa;]

juz to wszystko przeszlismy a teraz jakbysmy sie nie znali.

zycie jest smieszne;]

kasia-gratulacje:> chociaz Ty

Przeciag TRZAAAASKA zludzeniamiii

Gość

to kocham niewiemkogo,
jest wielka fascynacja dominikiem - super, jest o 8 lat starszy [miejsca na wybuchy śmiechu]
schudłam tyle samo kg, co różnica wieku pomiędzy nami, ach tylko bez nerwacji paulino

no ale nigdy nie mówiłam do siebie, jak teraz

patryk to w sumie tylko towar zastępczy, no co to co to

agg

[link widoczny dla zalogowanych]
prosze Bardzo
oto ten pan patryk ktory uwielbia robic sobie ze mna co sobie tylko wymarzy.;/
Raz gnoji, zrywa kontakt a pozniej robi taki opis ;O
no brawo!
faceci sa pojebani
a on sie zachowuje jakby byl w ciazy albo nie wiem wieczny okres mial.

i dlatego nie lubie imienia Patryk.

No a ten zimowy wieczor i ta ulica?
to wtedy kiedy mnie przepraszal z kwiatami za swoje chujowe i masakryczne zachowanie. kiedy to uprzejmie sie ze mna chcvial "pozegnac" i nie znac wiecej-gdyz JA robie z niego gowno.
a pozniej mnie przepraszal. i wtedy prawie dostalam zawalu bo myslalam ze to jakis pedofil pod murem-a to byl on.
zjeb.

normalnie zal mi tego wszystkiego.

i mojego wstepnego zagrozenia z matmy-najs wiem.
ale poprawi sie ocene jedna i bedzie dobrze.

ale ogolnei CENZURA.
nigdy nie mialam 2 a co dopiero zagrozenie<lol2>

wyimaginowana_

Kwiaty, przeprosiny, i ty mi CENZURA mówisz, że ja mam ciekawe życie.

Nie myślę, nie jestem w stanie, powinnam mu zabronić wyrabiać ze mną tego, co robi.
Bo albo mnie nie dotyka, albo CENZURA leżymy prawie na sobie przytuleni.

Czas się określić, a nie robić mi papkę z resztek mózgu.