PARTY!!!

wyimaginowana_

Chujowe jest bycie mentalną hot12.
I nie umiem się dziś ogarnąć chyba.

stayla_

O Boże!
Kocham Akurata!

Jezu, Jezu, Jezu!
Kocham, kocham, kocham!

Boże, mam cztery siniaki po pogo, ale jestem tak zajebiscie szczęśliwa, że normalnie mogłabym to szczęście podzielić na cztery inne osoby i jeszcze by mi zostało!

Aaaaa!

agg

tez ich kocham;D Koncert byl wykurwisty;D

Do prostego czlowieka rozwala calkowicie na koncercie

agg

on ma ur. 6 a ja 8 - najs.

skupie sie wylacznie na snach.
TAK NA SNACH
bo to jest zajebiste. a wszystko co realne -ofc nie.

"teraz pojde spac. Bede snić SWIADOMIE, a jak sie obudzę, to bedę pamietac moje sny".
REPEAT ,REPEAT, repeat,repeat x100

Kasienka2701

Swinta swinta i po swintach...

agg

CENZURA CENZURA CENZURA
blada
...

Jak taki cudowny czlowiek moze isteniec?
TAAAKI PIEKNY, zajebisty i tajemniczy,
wkurwia mnie to na maksa.
ale coraz czesciej zdarza mu sie cos do mnie powiedziec(to dziwne ze z wszystkimi moze normalnie gadac tylko nie ze mna, no ale nie dziwie mu sie. Moze to tez dlatego ze w przeszlosci bylo cos na wzor "kręcenia" ale raczej nie.)
no wiec jestem szczesliwa kiedy cos do mnie powie albo spojrzy.
Rozwala mnie w sumie to ze ja nie moge na niego patrzec. jest tak piekny ze sie krepuje. Bo gdzie ja na niego w ogole;p.
niech on juz nie znika nigdy.
nigdy
chce na niego zawsze patrzec.
CENZURA.

no jeszcze tego by brakowalo zeby znowu mnie na niego wzielo.
Jak wiele lat to bedzie trwalo jeszcze?:<
zmranuje sie no. kurwicy dostane na bank.

(hahahahahahaha, jak gasza swiatlo ,to sie na niego patzre bez konca;p)

stayla_

Agg, jak grali do prostego cżłowieka, to tak mnie poniosło, że prawie zemdlałam.

O Boże!
Musze się na nich wybrać jeszcze raz.
Uuuuuu-ła!

I fantasmagorie....
Mmmmm....
;D

wyimaginowana_

A ja również byłam na Akuratach ale dawno i nie na całych ; p

I wgl, pijani ludzie kłamią, noale fajnie jest ; D

Przedwczoraj było fajnie, wczoraj też, dzisiaj będzie, ogólnie zajebisty tydzień ; )

stayla_

Boże.... Umieram. Ale nie wiem z czego, bo to jest przyjemne ;D

Gość

wsumie, to mam prawie 14 lat i (nadal) nie sympatyzuję z anarchistami.

wyglądam dzisiaj jak Dominik, chyba muszę posłuchać Century Child, bo niedługo nie wytrzymam.

Gość

to wszystko się nie trzyma podstawowych zasad harmoniki muzycznej, jak by rzekła Menda.

w sumie to ją lubię, kochany znany potwór staje się elementem jednoczącym uczniów.

Kornelia usilnie próbuje znaleźć mi chłopaka, o lol panie święty.

Cenzia

Szczęśliwego nowego roku

jest dobrze, nie dalam soba zawladnac
tj. alkohol nie zawladnal tak do konca moja za slaba glowa.

i mialam wejsc w ten rok bez zbednych trojkatow, ale oczywiscie ktos musi pokrzyzowac plany.

dzieki dzieki.

stayla_

Szczęśliwego !

A tak poza tym, to Sylwester udany.
Zaczęlo sie o 19 dwoma drinkami od Igi, czyli że już o 21 byłam najebaaana w trzy dupy.
Na skarpetach wyleciałyśmy tylnym wyjśćiem, żeby piwo wypić, a wejśc nie mogliśmy, bo niespodziewanie rodzice wpadli popatrzeć. I stałyśmy 10 min. na dworze gadająć z Łukaszem i Patrykiem, którzy byli zamknięci w kiblu, bo tez mieli piwa ;D.

Coś mi się ubzdurało [ale mało to pamiętam], że dzwoniłam do mamy czy coś, ale nie wiem co jej mówiłam ;p.

O 22 wcisnęli mi po pijaku, mnie pijanej, krojenie pizzy w CENZURA ostrym nożem. I poprostu zaczęłam ją kroić. I jeszcze zaczęłam się kłucić z Piotrkiem.

Rozwiązywałam krzyżkówkę, co nie po trzeźwemu wychodzi mi o niebo lepiej, hahaha xD.

ktoś wyskoczył z pomysłem, że zagramy w butelkę. I oglądaliśmy Sylwester z Dwójką i graliśmy. Matko, nigdy więcej.

Wybiła północ, juhuuu! Obalamy szampana na dworze ! ;]
I rozwalamy konfetti na ulice [które teraz leży zamarznięte w błocie].
Chyba potem Iga grała w butelkę.
- Muszę cię przelizać.
Boze. Nigdy więcej.

Już byłam prawie trzeźwa, gdy obalaliśmy w 5 jedno 0.7 w kiblu. Poszło w 3 minuty, tacy jesteśmy zdolni.
a hulanie na parkiecie poszo w dal, bo nikt tam nie miał humoru.

I w związku z tym, że o 4 miałam być w domu, na wychodne dostałam piwo i wszystkie ślady zbroni alkoholowej do torby, żeby to wyrzucić na blokach.
Więc wracałam sobie z Łukaszem i Gacem, którzy byli mnie odprowadzić. A motem Gacu gdzieś zniknął, nie pamiętam.
I jeszcze słowa Berca:
- Fajne masz cycki.

No, a o reszcie nie chce mówić, bo niestety założyłam się i zakładu dotrzymałam.

Postanowienie noworoczne Igi:
- Muszę zeswatac cię z Łukaszem.
Z resztą, Iga jest boska. Powiedziała mi ledwo co wesżłam, że chłopaki chcą mnie upić i zgwałcić. ha, ha, ha!

I tak najfajniej było, jak tam wróciłam, bo wszyscy o 8 mieli kaca i nie musieliśmy sprzątać.

Koniec tematu.
O reszcie chce zapomnieć, choć i tak wielu rzeczy nie pamiętam.
Albo tylko mi je wmawiają...

Cenzia

Uwieelbiam to

moja pierwsza sobota od dłuuugiego czasu, spędzona w domu.

CENZURA

Najpierw nie odzywamy sie do siebie przez miesiąc
a potem gadamy do późnej nocy

a i tak to ja na tym bardziej ucierpie.

i tak to kocham.

wyimaginowana_

0,7 na pięc osób to nic ; p

Zgon party totalne, nie popijajcie wódki niewiadomego pochodzenia [sama mi się pojawiała w szklance] winem [z drugiej szklanki], piwem [nie miałam 3 ręki, ale sobie radziłam] oraz szampanem z gwinta.
Chyba jeszcze wiśniówka była, ale nie jestem pewna.

Takiej czarnej dziury w życiu nie miałam [od wpół do pierwszej aż do trzeciej] i podobno całowałam się z szesnastolatkiem, ale jakoże nie pamiętam, to nie czuję się jak pedofil.